Oprócz rozwoju fascynujących rozwiązań dla konsumentów, takich jak samochody podłączone do sieci czy inteligentne funkcje do domów, Internet rzeczy definiuje na nowo procesy przemysłowe. Nie umknie mu żaden obszar łańcucha tworzenia wartości. Badania i rozwój, produkcja, zakupy, logistyka, marketing, sprzedaż, obsługa klienta — inteligentne czujniki, olbrzymie strumienie danych i działające autonomicznie obiekty wpływają na sposób, w jaki przedsiębiorstwa pracują, komunikują się i produkują.
Zakłady produkcyjne stoją przed największą zmianą od czasu wprowadzenia taśmy produkcyjnej w ramach drugiej rewolucji przemysłowej. Jakie jednak konkretne zalety niesie ze sobą Internet rzeczy dla optymalizacji procesów i jakich zmian powinny spodziewać się firmy na drodze do inteligentnej fabryki? Na te i inne pytania odpowiadają specjaliści w dziedzinie digitalizacji, Przemysłu 4.0 z Grupy abas, czołowego dostawce oprogramowania ERP.
Internet rzeczy, Przemysł 4.0 — o co właściwie chodzi?
Internet rzeczy (ang. Internet of Things lub krótko IoT) to sieć urządzeń (nazywanych urządzeniami inteligentnymi), które gromadzą dane, samodzielnie komunikują się ze sobą przez Internet i reagują w zależności od sytuacji. Ręczne sterowanie tymi urządzeniami jest w dużej mierze zbędne.
Internet rzeczy — przykłady zastosowań
W każdej sferze codziennego życia powstaje wiele innowacyjnych pomysłów opartych na Internecie rzeczy. Inteligentne dodatki, takie jak opaski fitness czy okulary data glasses, autonomiczne samochody i lodówki, które automatycznie zamawiają kończące się artykuły spożywcze, to tylko kilka przykładów rozwiązań przeznaczonych dla konsumentów. Wydaje się, że niektóre z nich pozostają wciąż jeszcze w sferze science fiction, ale pierwsze inteligentne aplikacje IoT już działają.
W obszarze przemysłowym (w którym mówimy o przemysłowym Internecie rzeczy, ang. Industrial Internet of Things — IIoT) maszyny, materiały i produkty zmieniają się w „myślące” obiekty i w ten sposób zwiększają efektywność produkcji w zakładzie:
Dzięki coraz mniejszym, tańszym i bardziej energooszczędnym mikroprocesorom niemal każdy przedmiot można wyposażyć w elektroniczną inteligencję:
Internet rzeczy bez wątpienia niesie ze sobą wiele nowych możliwości. Jednak, jak podkreślają specjaliści abas Business Solutions Poland, nie wszystko, co jest technicznie wykonalne, ma jednak uzasadnienie ekonomiczne. W ostatecznym rozrachunku zawsze chodzi przecież o czerpanie korzyści finansowych z inwestycji. Firmy się zastanawiają, czy dzięki Internetowi rzeczy przyniosą klientom większe korzyści, zapewnią większe przychody, zmniejszą liczbę błędów, przyspieszą dostawy, obniżą koszty lub poprawią bezpieczeństwo. W związku z tym przejście od tradycyjnego przedsiębiorstwa produkcyjnego do inteligentnej fabryki nie tylko jest wielkim przedsięwzięciem technologicznym, lecz także wymaga ekonomicznych analiz kosztów i korzyści oraz strategicznej wizji.
Procesy w przedsiębiorstwie produkcyjnym — co zmieni Internet rzeczy?
Technologie informatyczne
W wielu przedsiębiorstwach stosowana obecnie infrastruktura techniczna nie jest wystarczająca dla Internetu rzeczy. Inteligentne podłączone do sieci produkty wymagają zwykle stworzenia nowego stosu technologicznego.
Choć w obszarze opracowywania produktów dominowali dotychczas inżynierowie, w działach rozwojowych nowoczesnych zakładów produkcyjnych pracuje znacznie więcej programistów. Zróżnicowanie oferty wzrasta, a kolejne generacje modeli są nieustannie optymalizowane. Cyfrowe modele biznesowe wymagają przy tym myślenia wychodzącego poza sam produkt fizyczny. Mile widziane są również inteligentne usługi cyfrowe, które zwiększają korzyści dla klienta.
Produkcja
Inteligentna fabryka wykorzystuje zalety nowych procesów montażowych i technologii, takich jak konserwacja predykcyjna (ang. predictive maintenance – lub krótko PdM), roboty czy druk 3D. W ten sposób można w ekonomiczny sposób wytwarzać nawet pojedyncze produkty dostosowane do indywidualnych potrzeb, minimalizować przestoje i skracać cykle produkcyjne. W obszarze sterowania inteligentnymi instalacjami zyskują na znaczeniu systemy planistyczne APS, które przeprowadzają symulacje różnych scenariuszy zleceń i automatycznie optymalizują kolejność produkcji.
Logistyka
Śledzenie wysłanych towarów za pomocą etykiet RFID to już standard. Inteligentne aplikacje Internetu rzeczy zrewolucjonizują jednak logistykę jeszcze bardziej. Duże rozproszone floty dostawcze będą sterowane centralnie na podstawie dostarczanych w czasie rzeczywistym danych dotyczących lokalizacji, zapasu paliwa, planów inspekcji, warunków pogodowych i ruchu na drogach. Inteligentne okulary ułatwiają pracownikom magazynu komisjonowanie, a drony dostarczające paczki są już testowane przez firmy Amazon, Google i DHL.
Marketing i sprzedaż
Internet rzeczy otwiera przed działem marketingu całkiem nowe możliwości segmentacji klientów. Na podstawie danych z urządzeń inteligentnych przedsiębiorstwa ustalają, jak klienci korzystają z ich produktów i jakie funkcje są szczególnie popularne. W ten sposób można stosunkowo łatwo opracowywać skrojone na miarę oferty sprzedaży, atrakcyjne pakiety posprzedażowe, a także całkiem nowe produkty i dodatkowe usługi cyfrowe. Kolejną korzyścią jest to, że ceny można bardziej dynamicznie dopasowywać do rzeczywistej wartości produktu w oczach użytkownika.
Obsługa posprzedażowa
Dzięki Internetowi rzeczy obszary wsparcia, konserwacji i napraw zmieniają się z usług o charakterze interwencyjnym w usługi prewencyjne. Zdalna diagnostyka i aktualizacje oraz analizy predykcyjne zwiększają zadowolenie klientów i efektywność.
Zarządzanie danymi
Internet rzeczy sprawia, że przesyłanie danych odbywa się na znacznie większą skalę i jest bardziej złożone. Możliwość wykorzystania pełnego potencjału zgromadzonych danych staje się w epoce cyfrowej ważnym czynnikiem pozwalającym zdobyć przewagę nad konkurencją. Kluczową rolę będzie też odgrywać w przyszłości bezpieczne korzystanie z wrażliwych danych klientów, pracowników i produktów. Dlatego gromadzenie, analizowanie i ochronę wielkich zbiorów danych oraz zarządzanie nimi coraz częściej łączy się w jednym centralnym dziale, na czele którego stoi dyrektor ds. danych (CDO) podlegający dyrektorowi generalnemu przedsiębiorstwa.
Przyjrzyjmy się praktyce: cztery kroki prowadzące do Przemysłu 4.0
Aby poznać strategie przedsiębiorstw w zakresie Internetu rzeczy, analitycy z IDC przeprowadzili badanie z udziałem niemal 400 zakładów zatrudniających ponad 100 pracowników i działających w 8 branżach. Podstawowym wnioskiem z badania jest spostrzeżenie, że prawie trzy czwarte przedsiębiorstw uważa Internet rzeczy za „bardzo ważny” lub „niezwykle ważny”. Mimo to większość ankietowanych w dalszym ciągu jest na etapie oceny lub planowania jego wdrożenia, a tylko 9% w całości zrealizowało swoje projekty dotyczące Internetu rzeczy pod względem operacyjnym. Wśród przyczyn tej powściągliwości w zakładach produkcyjnych wymienia się często brak środków finansowych, niewystarczającą wiedzę i obawy o bezpieczeństwo.
Firma IDC zidentyfikowała w swojej ankiecie cztery typowe etapy wdrożenia Internetu rzeczy:
Podróż do przyszłości opartej na Internecie rzeczy już trwa
Według abas Business Solutions Poland, pierwsze kroki zostały już wykonane, lecz do prawdziwie inteligentnej fabryki jeszcze daleko. Zdaniem ekspertów przez wiele lat będą istnieć obok siebie stare i nowe infrastruktury. Przewagę nad konkurencją mogą tu zdobyć te przedsiębiorstwa produkcyjne, które wykorzystają szanse tkwiące w czwartej rewolucji przemysłowej i już na wczesnym etapie potraktują Internet rzeczy jako siłę napędową swoich projektów transformacji cyfrowej.
Źródło: abas Business Solutions Poland
Internet rzeczy, Przemysł 4.0 — o co właściwie chodzi?
Internet rzeczy (ang. Internet of Things lub krótko IoT) to sieć urządzeń (nazywanych urządzeniami inteligentnymi), które gromadzą dane, samodzielnie komunikują się ze sobą przez Internet i reagują w zależności od sytuacji. Ręczne sterowanie tymi urządzeniami jest w dużej mierze zbędne.
Internet rzeczy — przykłady zastosowań
W każdej sferze codziennego życia powstaje wiele innowacyjnych pomysłów opartych na Internecie rzeczy. Inteligentne dodatki, takie jak opaski fitness czy okulary data glasses, autonomiczne samochody i lodówki, które automatycznie zamawiają kończące się artykuły spożywcze, to tylko kilka przykładów rozwiązań przeznaczonych dla konsumentów. Wydaje się, że niektóre z nich pozostają wciąż jeszcze w sferze science fiction, ale pierwsze inteligentne aplikacje IoT już działają.
W obszarze przemysłowym (w którym mówimy o przemysłowym Internecie rzeczy, ang. Industrial Internet of Things — IIoT) maszyny, materiały i produkty zmieniają się w „myślące” obiekty i w ten sposób zwiększają efektywność produkcji w zakładzie:
- Instalacje wykrywają uszkodzone elementy, zanim dojdzie do przestoju.
- Obrabiane przedmioty automatycznie wyszukują sobie wolną maszynę do następnego kroku roboczego.
- Zapakowane produkty można nieprzerwanie śledzić na wszystkich stanowiskach transportu i wysyłki.
Dzięki coraz mniejszym, tańszym i bardziej energooszczędnym mikroprocesorom niemal każdy przedmiot można wyposażyć w elektroniczną inteligencję:
- Etykiety RFID i czujniki rejestrują np. takie informacje w zakładzie jak temperatura czy poziom napełnienia.
- Wbudowane moduły radiowe umożliwiają szybką, bezprzewodową transmisję danych za pośrednictwem sieci WLAN, technologii Bluetooth lub sieci komórkowej.
- Powstające w ten sposób wielkie zbiory danych (Big Data) są zapisywane na firmowych serwerach lokalnych lub w chmurze.
Internet rzeczy bez wątpienia niesie ze sobą wiele nowych możliwości. Jednak, jak podkreślają specjaliści abas Business Solutions Poland, nie wszystko, co jest technicznie wykonalne, ma jednak uzasadnienie ekonomiczne. W ostatecznym rozrachunku zawsze chodzi przecież o czerpanie korzyści finansowych z inwestycji. Firmy się zastanawiają, czy dzięki Internetowi rzeczy przyniosą klientom większe korzyści, zapewnią większe przychody, zmniejszą liczbę błędów, przyspieszą dostawy, obniżą koszty lub poprawią bezpieczeństwo. W związku z tym przejście od tradycyjnego przedsiębiorstwa produkcyjnego do inteligentnej fabryki nie tylko jest wielkim przedsięwzięciem technologicznym, lecz także wymaga ekonomicznych analiz kosztów i korzyści oraz strategicznej wizji.
Procesy w przedsiębiorstwie produkcyjnym — co zmieni Internet rzeczy?
Technologie informatyczne
W wielu przedsiębiorstwach stosowana obecnie infrastruktura techniczna nie jest wystarczająca dla Internetu rzeczy. Inteligentne podłączone do sieci produkty wymagają zwykle stworzenia nowego stosu technologicznego.
- Sprzęt: czujniki, procesory, komponenty radiowe.
- Oprogramowanie: oprogramowanie użytkowe, interfejsy, sterowniki.
- Połączenia sieciowe do komunikacji między obiektami i z Internetem.
- Bazy wielkich zbiorów danych.
- Narzędzia analityczne.
- Chmura lub serwer.
- Zabezpieczenia.
- Podłączenie do zewnętrznych źródeł danych lub innych firmowych systemów takich jak ERP
Choć w obszarze opracowywania produktów dominowali dotychczas inżynierowie, w działach rozwojowych nowoczesnych zakładów produkcyjnych pracuje znacznie więcej programistów. Zróżnicowanie oferty wzrasta, a kolejne generacje modeli są nieustannie optymalizowane. Cyfrowe modele biznesowe wymagają przy tym myślenia wychodzącego poza sam produkt fizyczny. Mile widziane są również inteligentne usługi cyfrowe, które zwiększają korzyści dla klienta.
Produkcja
Inteligentna fabryka wykorzystuje zalety nowych procesów montażowych i technologii, takich jak konserwacja predykcyjna (ang. predictive maintenance – lub krótko PdM), roboty czy druk 3D. W ten sposób można w ekonomiczny sposób wytwarzać nawet pojedyncze produkty dostosowane do indywidualnych potrzeb, minimalizować przestoje i skracać cykle produkcyjne. W obszarze sterowania inteligentnymi instalacjami zyskują na znaczeniu systemy planistyczne APS, które przeprowadzają symulacje różnych scenariuszy zleceń i automatycznie optymalizują kolejność produkcji.
Logistyka
Śledzenie wysłanych towarów za pomocą etykiet RFID to już standard. Inteligentne aplikacje Internetu rzeczy zrewolucjonizują jednak logistykę jeszcze bardziej. Duże rozproszone floty dostawcze będą sterowane centralnie na podstawie dostarczanych w czasie rzeczywistym danych dotyczących lokalizacji, zapasu paliwa, planów inspekcji, warunków pogodowych i ruchu na drogach. Inteligentne okulary ułatwiają pracownikom magazynu komisjonowanie, a drony dostarczające paczki są już testowane przez firmy Amazon, Google i DHL.
Marketing i sprzedaż
Internet rzeczy otwiera przed działem marketingu całkiem nowe możliwości segmentacji klientów. Na podstawie danych z urządzeń inteligentnych przedsiębiorstwa ustalają, jak klienci korzystają z ich produktów i jakie funkcje są szczególnie popularne. W ten sposób można stosunkowo łatwo opracowywać skrojone na miarę oferty sprzedaży, atrakcyjne pakiety posprzedażowe, a także całkiem nowe produkty i dodatkowe usługi cyfrowe. Kolejną korzyścią jest to, że ceny można bardziej dynamicznie dopasowywać do rzeczywistej wartości produktu w oczach użytkownika.
Obsługa posprzedażowa
Dzięki Internetowi rzeczy obszary wsparcia, konserwacji i napraw zmieniają się z usług o charakterze interwencyjnym w usługi prewencyjne. Zdalna diagnostyka i aktualizacje oraz analizy predykcyjne zwiększają zadowolenie klientów i efektywność.
Zarządzanie danymi
Internet rzeczy sprawia, że przesyłanie danych odbywa się na znacznie większą skalę i jest bardziej złożone. Możliwość wykorzystania pełnego potencjału zgromadzonych danych staje się w epoce cyfrowej ważnym czynnikiem pozwalającym zdobyć przewagę nad konkurencją. Kluczową rolę będzie też odgrywać w przyszłości bezpieczne korzystanie z wrażliwych danych klientów, pracowników i produktów. Dlatego gromadzenie, analizowanie i ochronę wielkich zbiorów danych oraz zarządzanie nimi coraz częściej łączy się w jednym centralnym dziale, na czele którego stoi dyrektor ds. danych (CDO) podlegający dyrektorowi generalnemu przedsiębiorstwa.
Przyjrzyjmy się praktyce: cztery kroki prowadzące do Przemysłu 4.0
Aby poznać strategie przedsiębiorstw w zakresie Internetu rzeczy, analitycy z IDC przeprowadzili badanie z udziałem niemal 400 zakładów zatrudniających ponad 100 pracowników i działających w 8 branżach. Podstawowym wnioskiem z badania jest spostrzeżenie, że prawie trzy czwarte przedsiębiorstw uważa Internet rzeczy za „bardzo ważny” lub „niezwykle ważny”. Mimo to większość ankietowanych w dalszym ciągu jest na etapie oceny lub planowania jego wdrożenia, a tylko 9% w całości zrealizowało swoje projekty dotyczące Internetu rzeczy pod względem operacyjnym. Wśród przyczyn tej powściągliwości w zakładach produkcyjnych wymienia się często brak środków finansowych, niewystarczającą wiedzę i obawy o bezpieczeństwo.
Firma IDC zidentyfikowała w swojej ankiecie cztery typowe etapy wdrożenia Internetu rzeczy:
- Etap nr 1: obiekty są łączone w sieć.
- Etap nr 2: wprowadzany jest monitoring obiektów.
- Etap nr 3: przedsiębiorstwa wykorzystują zgromadzone dane do optymalizacji procesów.
- Etap nr 4: przedsiębiorstwa przenoszą zdobyte informacje na swój asortyment produktów i opracowują nowe oferty i usługi.
Podróż do przyszłości opartej na Internecie rzeczy już trwa
Według abas Business Solutions Poland, pierwsze kroki zostały już wykonane, lecz do prawdziwie inteligentnej fabryki jeszcze daleko. Zdaniem ekspertów przez wiele lat będą istnieć obok siebie stare i nowe infrastruktury. Przewagę nad konkurencją mogą tu zdobyć te przedsiębiorstwa produkcyjne, które wykorzystają szanse tkwiące w czwartej rewolucji przemysłowej i już na wczesnym etapie potraktują Internet rzeczy jako siłę napędową swoich projektów transformacji cyfrowej.
Źródło: abas Business Solutions Poland