Krajowy sektor usług IT, rozwijając się w szybkim tempie, coraz śmielej prowadzi ekspansję na rynkach zagranicznych. Rozwiązania i usługi informatyczne z Polski najczęściej trafiają do Wielkiej Brytanii, Niemiec i Stanów Zjednoczonych. Analizy sytuacji rynkowej dokonuje Hicron, dostawca usług IT o międzynarodowym obszarze działania.


 
Wraz z rewolucją technologiczną zmieniła się struktura polskiego eksportu. Środek ciężkości przesuwa się z dóbr szybkozbywalnych (np. artykułów spożywczych) oraz produkcji przemysłowej na zaawansowanie technologie IT, ich producentów i dostawców. Z drugiej strony znajduje się import, gdzie według „Rocznika Statystycznego Handlu Zagranicznego 2015” produkty związane z informatyką znajdują się na 5. miejscu wśród towarów sprowadzanych w 2014 roku, za produktami przetwórstwa przemysłowego, górnictwa oraz rolnictwa i leśnictwa.

 
Choć firm oferujących oprogramowanie, sprzęt i usługi informatyczne przybywa, to coraz rzadziej opierają działalność tylko na zagranicznych rozwiązaniach. Polski rynek IT rozwija się w fenomenalnym tempie czerpiąc pełnymi garściami z dostępnych technologii i przekładając je na skuteczne narzędzia dla biznesu. Oferta pozwala na zwrot w kierunku produktów własnych, zaś w segmencie importu pozostawienie jedynie elementów niezbędnych: licencje, sprzęt czy rozwiązania jeszcze u nas niedostępne. Kondycja tego sektora zadaje wręcz kłam rankingom innowacyjności, w których Polska znajduje się niemal na końcu stawki. – mówi Michał Guzek, CEO Hicron, dostawcy systemów IT.
Jako jeden z takich obszarów można wskazać choćby zintegrowane systemy zarządzania przedsiębiorstwami, tzw. ERP. W oparciu o rozwiązania oferowane przez zagranicznych producentów (SAP, Microsoft, Oracle), polscy dostawcy usług IT tworzą zaawansowane konfiguracje systemowe, a także autorskie produkty w pełni z nimi zintegrowane. Daje to przestrzeń nie tylko do odpowiedzi na potrzeby polskiego biznesu, lecz pozwala poszerzać obszar działania i skutecznie konkurować na rynkach zagranicznych. Główne kierunki eksportu IT

Polski rynek usług IT, według danych GUS, doceniły szczególnie: Wielka Brytania, Niemcy i Stany Zjednoczone. Wartość usług telekomunikacyjnych, informatycznych i informacyjnych eksportowanych na rynek brytyjski wyniosła w 2014 roku ponad 2 miliardy złotych, do Niemiec – 1,7 mld, zaś do USA – 1,6 mld PLN.


Warto wspomnieć tutaj o specyficznych uwarunkowaniach rynku amerykańskiego. Dużą część kontraktów pozyskują tam np. firmy indyjskie. Ich usługi są znacznie tańsze, a dodatkowym argumentem przemawiającym na korzyść może być stosunkowo niewielka odległość obu państw, czy praca w zbliżonych strefach czasowych. Można jednak zaobserwować stopniowe odejście od outsourcingu realizowanego w tych regionach, na czym skorzystają polskie firmy. Rosnące zainteresowanie naszymi usługami jest szczególnie widoczne zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Niemczech.

Koszt usług świadczonych przez firmy europejskie, w tym polskie, jest wyższy niż u konkurencji azjatyckiej, lecz w toku wytworzenia całego jest rozwiązania zdecydowanie bardziej atrakcyjny w przeliczeniu na stawkę godzinową. Nie konkurujemy wyłącznie ceną; metodyka oparta na jakości, dialogu z klientem i założeniach długofalowej współpracy skutecznie wygrywa z umowami minimum, gdzie każda kolejna usługa – choćby najdrobniejsza – generuje dodatkowe koszty. Kluczowym aspektem jest także wysoki poziom współpracy: wiedza i zrozumienie przebiegu procesów biznesowych oraz kultury.

Bardzo obiecującym kierunkiem ekspansji dla rodzimych firm IT jest tzw. MENA (region Środkowego Wschodu i Afryki Północnej), z państwami takimi jak Katar, Oman, czy Zjednoczone Emiraty Arabskie, których błyskawiczny rozwój krajów pozwala na realizację dużych projektów. Dodatkowo „globalna wioska” umożliwia świadczenie usług np. utrzymania systemów IT z pominięciem granic administracyjnych przy jednoczesnym zachowaniu wymogów bezpieczeństwa.
Działając zarówno na rynku amerykańskim, jak i niemieckim czy szwajcarskim, polskie firmy odnoszą coraz większe sukcesy. Już dziś ponad 60 procent przychodów Hicron pochodzi właśnie z zagranicy i wskaźnik ten ciągle rośnie. We współpracy z czołowymi producentami tych rozwiązań wdrażane są systemy u największych potentatów przemysłu motoryzacyjnego, produkcyjnego czy retail – mówi Michał Guzek z Hicron.
Bilans na plus

Posiłkując się danymi Głównego Urzędu Statystycznego warto przyjrzeć się bilansowi usług IT nabytych i dostarczonych przez polskie firmy. Najkorzystniej wskaźnik ten wypada dla Szwajcarii (na poziomie 1 242 250 700 PLN), Wielkiej Brytanii (1 226 071 100 PLN) oraz USA (800 992 900 PLN). Co ciekawe, jesteśmy mocno uzależnieni od rozwiązań dostępnych na rynku niemieckim, dla którego bilans kształtuje się na poziomie -5 4570 600.


Patrząc szerzej, saldo usług telekomunikacyjnych, informatycznych i informacyjnych (według klasyfikacji EBOPS) plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 3 883 729 300 PLN, tuż za sektorem podróży (7 263 770 500 PLN).

Na największych światowych rynkach zanotowano wzrosty PKB: 3,4% to ubiegłoroczna średnia światowa, która utrzymała się na poziomie z 2013 roku. Stabilny wzrost Produktu Krajowego Brutto odnotowały Stany Zjednoczone (ponad 2 proc.) i Unia Europejska – 1,3 procent. Chiny wciąż mogą pochwalić się bardzo wysokim wskaźnikiem (7,4 procent), lecz jest to wzrost mniejszy niż oczekiwano.

Złożona sytuacja geopolityczna zahamowała niektóre obszary eksportowe Polski na tereny Europy Środkowo-Wschodniej. W porównaniu do 2013 roku aż o 17,3 procent, w tym do Rosji – o 14 procent, zwłaszcza artykułów rolno-spożywczych. Sektor IT nie ma się jednak czego obawiać: głównym kierunkiem ekspansji nadal są kraje Europy Zachodniej, gdzie potrzeba implementacji rozwiązań IT, także poprzez firmy z Polski, będzie systematycznie rosła.

Źródło: HICRON

itbook.pl to otwarty katalog firm. Polityka prywatnosci | Regulamin